Zasada jest prosta
ale mało skomplikowaną. Zasada jest prosta - zjeść jak najwięcej, choć podstawę stanowią mięso i makarony. Mam szybką przemianę materii, zużywam mnóstwo energii i musi ona do mnie wrócić jak najszybciej. Jem dużo i często. Jajecznica z trzech jajek na śniadanie w sezonie regularnym to zdecydowanie za mało. Tak mogłem jeść w Polsce na wakacjach, gdy ćwiczyłem z dzieciakami. W NBA zdarza się nawet, że ludzie z klubu "stoją nade mną" i każą jeść jeszcze więcej.
MG: Spodziewam się, że na finał stać Dallas Mavericks. Zespół budowany jest systematycznie i z roku na rok robi krok do przodu. Plany Lakers mogą też pokrzyżować San Antonio Spurs i Denver Nuggets. Kto wie, czy niespodzianki nie zrobi Utah Jazz.
MG: Mają super gwiazdy i nie sposób tego podważyć, ale nie zapominajmy, że gra się pięciu na pięciu, a żeby zbudować mistrzowski zespół potrzeba kilku lat i wielu poświęceń. Miami wygląda dobrze na papierze, ale musi to jeszcze udowodnić na parkiecie.
Dodaj komentarz